Literatura młodzieżowa a imigranci

Dużo się ostatnio mówi w moim nowym kraju o imigrantach. Porównuje się osoby, które przybywają do UK z Syrii, Afganistanu, czy też z północnej Afryki z osobami, które mieszkają tu już od kilku lat (czyli na przykład ze mną). Czy będąc imigrantem, mogę ubogacać tutejszą kulturę?

Młodzież to podstawa!
Młodzież to podstawa każdego społeczeństwa. Również i społeczności angielskiej, która – niestety – coraz rzadziej sięga po książki o tematyce młodzieżowej. Czy będąc imigrantem z Polski, mogę to zmienić?

Rozwój kultury w praktyce
Moi sąsiedzi mają 10-letniego syna. Nie są oni oczywiście Polakami, ale ze względu na polskie korzenie znają oni (przynajmniej w podstawach) mój ojczysty język. Polska literatura młodzieżowa z księgarni Rewolucja jest doskonałym – choć trudno osiągalnym – źródłem wiedzy o Polsce. Osobiście interesuje mnie literatura z okresu PRL – jest to doskonałe – i jak naturalnie napisane – źródło wiedzy o podobnych do tego młodego człowieka młodych ludziach.

Odwiedzając moich znajomych, ofiaruję często wspomnianemu 10-latkowi takie właśnie książki. Czy on je czyta? Tego już nie wiem. Staram się jednak być emigrantem, który rzeczywiście ubogaca lokalną społeczność kulturą innego kraju. A nie kamieniami, czy innymi „formami wyrazu”.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz